Wiosna, kiedy wychodzi pierwsze słońce, dodaje energii także kierowcom. Jednak mimo zadowolenia z aury nie można zapomnieć o odpowiednim wyposażeniu samochodu w sprzęt, który może nam się przydać w razie awarii.
Podstawowe wyposażenie auta a awarie na drodze
Do podstawowego wyposażenia samochodu należy gaśnica i trójkąt ostrzegawczy, które trzeba posiadać w bagażniku. W ten sposób można odpowiednio oznakować samochód, gdy awaria spotka nas na drodze. Dobrze mieć także kamizelkę odblaskową zwłaszcza wieczorem, kiedy czeka nas przymusowy przystanek. Warto również zakupić apteczkę pierwszej pomocy. Choć nie jest na podstawowym wyposażeniu trudno wyobrazić sobie jazdę w dłuższą trasę bez apteczki. W czasie codziennej eksploatacji również nigdy nie wiadomo, kiedy może nam się przydać. Warto na podorężu mieć również płyn chłodniczy i uzupełnić go, jeśli ubyło go po zimie. Wprawdzie stan wszystkich płynów i ewentualne braki sygnalizują kontrolki, jednak awaria elektroniki bądź sytuacja, kiedy wyruszamy w odludne miejsce, gdzie do najbliższej stacji benzynowej jest daleko powoduje, że lepiej się zabezpieczyć. Podobnie rzecz ma się z olejem silnikowym. W sytuacji, gdy będziemy daleko od stacji, a samochód ulegnie awarii, uniemożliwiającej dalszą jazdę, pozostanie nam telefon do pomocy drogowej.
Dodatkowa zawartość bagażnika wiosną
Po zimie, jeśli nie używa się całorocznego płynu do spryskiwaczy, trzeba go wymienić na letni. W kapryśnej wiosennej pogodzie potrzebne nam są sprawne wycieraczki, które zapewnią bezpieczniejszą jazdę i lepszą widoczność w czasie deszczu. Nieodzowna po zimie jest również wymiana opon na letnie. Nie oznacza to jednak, że nie warto wozić ze sobą zapasu. Nawet jeśli mamy najnowsze letnie opony, pech może sprawić, że złapiemy gumę. Dlatego zawartość bagażnika należy uzupełnić o koło zapasowe. Uprzednio należy sprawdzić czy jest odpowiednio napompowane, gdyż nierównomierne ciśnienie może doprowadzić do wystrzału opony. Warto wozić w bagażniku również lewarek oraz nożną pompkę do opon z manometrem, dzięki któremu odpowiednio wyrównamy ciśnienie. Jeśli jedziemy na majówkę i na rzecz bagaży czy zestawu piknikowego, zrezygnujemy z zapasu, a spotka nas niemiła sytuacja i konieczność wymiany opony, pomoże nam pomoc drogowa. Może wymienić oponę na miejscu, a przy okazji dokonać pomiaru ciśnienia we wszystkich zamontowanych oponach.
Awaryjny akumulator wiosną
Kiedy kończy się sroga zima i zaczyna wiosna, może się zdarzyć, że akumulator jest w gorszym stanie, a jeśli samochód nie miał rozruchu przez kilka dni będzie wymagał podładowania. Może się zdarzyć również, że zupełnie zapomnimy w ferworze przygotowań do długiego weekendu o sprawdzeniu akumulatora i samochód odmówi nam posłuszeństwa w trasie. Jeśli byliśmy przewidujący, nie zapomnieliśmy uzupełnić wyposażenie auta o kable do ładowania akumulatora, możemy skorzystać z pomocy innego, sprawnego samochodu, do którego podłączymy kabel, dzięki któremu prąd popłynie do alternatora, a następnie do akumulatora. Jeśli awaria jest na tyle poważna, że nie działa również alternator, bądź znajdujemy się w miejscu gdzie nie ma w pobliżu innych pojazdów i kierowców, którzy mogliby nam pomóc, pozostaje najbardziej pewna i kompleksowa usługa pomocy drogowej. Przy awarii alternatora nie poradzimy sobie sami. W warsztacie przy pomocy miernika, mechanik sprawdzi napięcie w alternatorze, jeśli jest poniżej normy będzie musiał być wymieniony. Awarie akumulatora mogą wystąpić nie tylko zimą. Częste rozruchy, korzystanie z dużej ilości elektroniki w samochodzie, a także szczególnie podczas jazdy w mieście, częste zatrzymywanie się, powoduje stan niedoładowania akumulatora również wiosną. Co warto wozić w samochodzie zabezpieczając się przed awarią? O każdej porze roku, także wiosną mogą spotkać nas niespodziewane awarie. Kiedy poruszamy się nocą po drodze, koniecznie musimy, w takiej sytuacji, ubrać kamizelkę odblaskową i obowiązkowo postawić trójkąt ostrzegawczy. Potem możemy przystąpić do zajrzenia pod maskę. Jeśli nawet w około znajdują się latarnie niewiele nam to da, bo aby zobaczyć istotę awarii musimy mieć bardzo dobrze oświetloną maskę. Dlatego zawartość bagażnika bądź schowka w samochodzie powinna być uzupełniona o latarkę czołową. W ten sposób będzie można dokonać analizy awarii. Jeśli jednak nie znamy się zbytnio na prowizorycznych naprawach, lepiej zadzwonić po pomoc drogową, która odholuje nas do warsztatu i rozwiąże problem tak szybko jak tylko się da. Tymczasowa naprawa może pozwolić nam dojechać do najbliższego warsztatu. Jeśli jednak podejrzewamy, że wyciekły płyny, nie należy ryzykować i trzeba poczekać na profesjonalne wsparcie. Podstawowy zestaw narzędzi, takich jak klucze, czy szczypce, pozwolą poradzić sobie z wymianą żarówki w samochodzie. Warto zatem mieć również na wyposażeniu auta zapasowe żarówki dedykowane do naszego modelu samochodu. Jeżdżenie bez sprawnego oświetlenia jest karane wysokim mandatem. Jeśli nie da się odpalić silnika, może to stanowić problem w sytuacji, gdy trzeba naładować telefon komórkowy poprzez zapalniczkę. Dlatego trzeba zadbać o jego wcześniejsze naładowanie, by w długiej podróży nie trzeba było korzystać z telefonów komórkowych napotkanych ludzi. Ponadto warto wyposażenie auta uzupełnić o nóż ratowniczy, który pomoże ewakuować kogoś z zatrzaśniętego samochodu. W bagażniku koniecznie trzeba mieć linkę holowniczą, aby być przygotowanym na konieczność odholowania samochodu do warsztatu.
Artykuł przygotowany we współpracy z: http://drogowipomocnicy.pl
Słyszeliście o jakichś zmianach odnośnie wymagane wyposażenia? Coś mi sie obiło o uszy ale nic nie moge znaleźć