Masz mysi kolor włosów każdy chociaż raz słyszał to stwierdzenie. Zwykle wypowiada je „troskliwa” ciotka, babcia albo dalsza kuzynka. Już sam ton wypowiedzi świadczy, że jest to określenie pejoratywne. Niestety ten kolor jest bardzo popularny wśród słowianek.

Czym jest mysi blond?

Ten kolor najczęściej pojawia się w kontekście włosów. W zależności od światła włosy właścicielki można zakwalifikować do ciemnego blondu albo bardzo jasnego brązu. Inaczej można nazwać go szarawym albo zgaszonym. W naszej części europy kolor jest niezwykle popularny wśród dzieci. Z wiekiem jednak wyrastają z niego, a włosy naturalnie ciemnieją.

Zalety posiadania włosów w kolorze mysim

Naturalne włosy jaśnieją od słońca. Dzięki temu zgaszony blond nabiera świetlistych refleksów. Fryzura wydaje się wielowymiarowa i dużo gęstsza. Dodatkowo oczy zwłaszcza lekko pomalowane są dużo wyraźniejsze.

Niezależnie od odcienia cery ten kolor nie przytłacza właściciela lub właścicielki. Osoby z tym szarawymi włosami są uważane za delikatniejsze i dużo spokojniejsze. Czasami zaletą może być fakt, że kobiety mogą sobie pozwolić na krótsze spódniczki czy głębsze dekolty. Przez neutralne włosy cała stylizacja jest mniej wyzywająca.

Kolejnym atutem jest to, że włosy są podatne na farbowanie. W tym przypadku zadziałają nawet kąpiele z rumianku. Warto wspomnieć o tym, że nie ważne na jaki kolor zdecyduje się właściciel, prawdopodobnie nie będzie musiał wcześniej rozjaśniać włosów. Zapobiegnie to ich osłabieniu .

Wady mysiego odcienia

Niestety w naszym kręgu kulturowym ten kolor jest oklepany i nijaki. Dodatkowo jak wszystkie jasne włosy są one podatne na uszkodzenia. Dodatkowo kobiety bez makijażu czy ciekawszych ubrań wydają się zgaszone. Kolor z pewnością traci wiele uroku w towarzystwie osób, które mają platynowy blond, czy ciemny brąz.

A co z szarą myszką?

Pytanie jaki to mysi kolor może pojawić się w kontekście osoby. Zwykle kobiety. Jednak tutaj częściej występuje fraza szara myszka. Oznacza ona osobę bardzo cichą, nie wyróżniającą się z tłumu. To określenie zwykle jest negatywne i lepiej go nie używać. Kobieta nie koniecznie musi mieć ciemno blond włosy. Może na przykład nosić stroje w kolorach szarawego beżu. Ubierać się tak by zakryć swoją sylwetkę albo mieć bardzo niską samoocenę.

Kolor mysi tak naprawdę jest bardzo popularny. Dorosłe kobiety wracają do niego doceniając jego prostotę. Szarawy beż świetnie sprawdza się jako baza do ubrań. Natomiast na głowie coś pomiędzy brązem, a blondem nie przytłacza właścicielki. I daje spore pole do popisu przy farbowaniu włosów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj